W 2013r. prowadzona była w Polsce tzw. deregulacja, czyli ułatwianie dostępu do niektórych zawodów, a w dużej mierze także likwidacja egzaminów, licencji i obowiązkowych szkoleń. Deregulacja objęła m.in. zawód zarządcy nieruchomości, co spowodowało wysyp przypadkowych pseudo-zarządców, którzy pojawili się na rynku znikąd i zaczęli oferować swoje usługi po „okazyjnych” cenach. Często owa „okazyjność” wynikała z braku elementarnej wiedzy i jakiegokolwiek doświadczenia, a także braku ubezpieczenia OC z tytułu prowadzonej działalności, często nawet nie w formie działalności gospodarczej. Powierzanie obsługi obiektów wielorodzinnych takim osobom jest narażaniem ich właścicieli na trudne do przewidzenia straty, a skutki takich decyzji często są widoczne dopiero po kilku latach. Jednak postępowanie takie było zgodne z ówczesnym prawem.

Z dniem 1 września 2017r. weszła w życie nowelizacja ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami, która m.in. wprowadziła wymóg prowadzenia działalności gospodarczej dla osób wykonujących zawód rzeczoznawcy majątkowego, pośrednika w obrocie nieruchomościami oraz zarządcy nieruchomości. Co więcej, wprowadzono ustawową definicję zarządzania nieruchomością, które polega na podejmowaniu decyzji i dokonywaniu czynności mających na celu zapewnienie racjonalnej gospodarki nieruchomością, a w szczególności:

  1. właściwej gospodarki ekonomiczno-finansowej nieruchomości;
  2. bezpieczeństwa użytkowania i właściwej eksploatacji nieruchomości;
  3. właściwej gospodarki energetycznej w rozumieniu przepisów prawa energetycznego;
  4. bieżące administrowanie nieruchomością;
  5. utrzymanie nieruchomości w stanie niepogorszonym zgodnie z jej przeznaczeniem;
  6. uzasadnione inwestowanie w nieruchomość.

Osoby wykonujące trzy wspomniane zawody mają obowiązek posiadania aktualnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (OC) za szkody wyrządzone w związku z wykonywaniem działalności. Przy każdej zawieranej umowie rzeczoznawca, pośrednik lub zarządca muszą załączyć kopię polisy.

Nowelizacja ustawy wprowadziła również dotkliwe sankcje za niestosowanie przepisów ustawy. Przykładem może być zapis mówiący o tym, iż osoby podejmujące decyzje i wykonujące czynności określone w umowie o zarządzanie nieruchomością, nie będące przedsiębiorcą prowadzącym działalność gospodarczą z zakresu zarządzania nieruchomościami, podlegają karze grzywny w wysokości do 50 000 złotych, a za brak kopii polisy OC wspólnota mieszkaniowa może wypowiedzieć umowę ze skutkiem natychmiastowym.

 

Alicja Trznadel

aplikantka radcowska

w kancelarii Andrzej Gabler, Ireneusz Trznadel Kancelaria Radców Prawnych s.c.